Zakupy w świetle prawa
#nietrafiony prezent #oddanie prezentu #zwrot #zwrot prezentu #zwroty
Każdy z nas na pewno miał taką sytuację w życiu, że dostał prezent, z którego nie był zadowolony. Najczęściej dzieje się tak przy okazji świąt. Spędzamy godziny w kolejkach, zastanawiamy się jaki prezent będzie odpowiedni, a na końcu okazuje się, że mimo naszych starań prezent okazał się nietrafiony. Popularne stały się ogłoszenia o sprzedaży takich nietrafionych prezentów. Nie zawsze jednak wystawienie tych „prezentów” i samodzielna ich sprzedaż to jedyne rozwiązanie.
Obecnie, co raz więcej osób decyduje się na składanie zamówień przez Internet i jest to dobra wiadomość dla nas konsumentów tych, którzy przyjmują prezent, ale również go sprawiają. Dlaczego?
Konsument, który dokonał zakupu w sklepie internetowym ma 14 dni na zwrot towaru, a termin ten należy liczyć od dnia otrzymania przesyłki.
Nie co inaczej sytuacja wygląda w sklepach stacjonarnych, możliwość zwrotu zależy od polityki konkretnego sklepu – jedne przyjmą nasz zwrot, na który mamy często 30, a nawet 90 dni, a inne umożliwią dokonanie zwrotu na tzw. kartę podarunkową.
Teraz gdy zaczęły się wyprzedaże, powinniśmy zwrócić szczególną uwagę na ewentualną możliwość zwrotu zakupionego towaru, pomimo że duże obniżki cen nas zapewne nie raz skuszą.
W większych sklepach nie ma z tym problemu. Zazwyczaj mamy możliwość dokonania zwrotu nawet towaru zakupionego, podczas wyprzedaży. Czasem jednak w mniejszych sklepach jest wywieszka o tym, aby przemyśleć swój zakup, gdyż zwrotów i reklamacji sklep nie przyjmuje. Czy jest to prawidłowy zapis? Jeśli chodzi o zwrot, sprzedawca może nie przyjąć towaru zakupionego w sklepie stacjonarnym. Tutaj należy pamiętać, że każdy sklep ustala swoje odrębne zasady, ale co z ewentualną reklamacją produktu? Otóż nie ma takiej możliwości, aby sprzedawca mógł wyłączyć możliwość reklamacji produktów pochodzących z wyprzedaży, a każda próba takiego działania stanowi naruszenie prawa.
Każdy sprzedawca ponosi odpowiedzialność względem kupującego w wypadku wykrycia jakiejś wady produktu. Oczywiście, istnieje możliwość ich ograniczenia, m.in. w sytuacji, gdy kupujący został poinformowany o wadzie przedmiotu, wówczas uprawnienia z rękojmi nie przysługują.
Jeżeli produkt ma wadę, można go zwrócić do sprzedawcy. Konsument ma uprawnienie do żądania naprawy lub wymiany towaru albo obniżenia ceny. Przedsiębiorca musi rozpatrzyć taką reklamację w ciągu 14 dni – jeśli nie dotrzyma terminu, przyjmuje się, że ją uznał. Jeśli wada jest istotna, istnieje możliwość żądania odstąpienia od umowy. Należy posiadać dowód zakupu.
Zawsze upewniajmy się przed zakupem, czy sprzedawca dopuszcza możliwość zwrotu i na jakich zasadach i pamiętajmy, że gwarancja, a rękojmia są to dwa zupełnie inne uprawnienia, o których napiszemy w najbliższym czasie.
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!
